Pamiętajmy, że mamy obszerne dane:
Podstawowy wzór z jakiego musimy skorzystać to wzór opisujący zależność ilości atomów pierwiastka promieniotwórczego od czasu:
[1] | ||
Aby policzyć ile atomów się rozpadło najpierw policzymy ile ich zostało po 12h.
Wiemy że:
[2] | ||
Podstawiamy część danych (czas i okres połowicznego rozpadu) aby policzyć N(12h):
Teraz mając liczbę atomów pozostałych po 12h, możemy łatwo wyliczyć ilość atomów które się rozpadły:
Zanim podstawimy dane zauważamy że taka postać pozwala nam bardzo łatwo i wygodnie policzyć procent atomów które się rozpadły, więc najpierw liczymy ten procent:
%
Teraz podstawiamy dane liczbowe:
jąder izotopu, które się rozpadły
Gdyby były jakieś pytania, standardowo komentujcie ;)
Komentarze
A zadania o "próbkach" wielkości Phobosa odstręczają od szkoły tych 14-latków, którzy dzięki pomocy rodziców i własnej lekturze Delty i Świata Nauki wcześniej nie dali się odstręczyć i wyrobili już sobie intuicję, co to jest 10^40 atomów.
Takie zadania wyrabiają w nich przekonanie, że szkoła to jedna wielka bzdura, zajmująca się zupełnie nierealnymi problemami.
Tak, ma Pan po części rację. Ale to nie ja układałem zadanie, tylko znalazłem je w bardzo popularnym, chociaż dość już starym zbiorze. Mimo wszystko myślę, że dane liczbowe nie powodują tego, że dzieci nie lubią fizyki. Sądze, że to nie dane je odganiają, a raczej mało atrakcyjna treść, w której brak odniesień do rzeczywistości. Nad danymi i tak mało kto się zastanawia często, jednak gdyby miały większe odniesienie do rzeczywistości oraz w treści byłoby to zaznaczone to pewnie dzieci lubiły by fizykę bardziej chociaż to i tak często kwestia nielubianej matematyki....
Pozdrawiam i dziękuje za słuszną wypowiedz, PTroka
Proszę zwrócić uwagę, że Państwa preparat jest (mniej więcej) wielkości Phobosa (tego księżyca Marsa), a nie próbki laboratoryjnej.
Twórcy zadania polecam oszacowanie mocy, jaka wydzieli się w wyniku opisywanej reakcji. I jako zadanie uzupełniające: gdyby tą próbką był Phobos - to oszacować do jakiej temperatury strumień promieniowania z tej "próbki" podgrzałby Ziemię.
Nie co już zrozumiałam z tej fizyki
Pozdrawiam:)
Niekoniecznie, czasami może być zadania aby stwierdzić jaka to jest reakcja mając podane przykładową rekację, albo pytanie ile reakcji typu alfa i typu beta jest potrzebnych aby z pierwiastka jakiegoś (o określonej masie atomowej i masowej) powstał jakiś inny o innej masie atomowej i/lub masowej
a jeszcze mam takie jedno pytanie: jeżeli chodzi o reakcje jądrowe w zadaniach to zawsze musimy mieć podane czy to będzie reakcja alfa czy beta tak?
Reakcja jądrowa to reakcja zachodząca w jądrze atomowym i najczęściej skutkuje powstaniem jąder innego/innych pierwiastków oraz energii, jak w powyższym zadaniu gdzie została opisana reakcja jądrowa rozpadu - poza tym istnieją jeszcze reakcje jądrowe syntezy, czyli zamiast cięższych atomów rozpadających się na lżejsze i energię, mamy do czynienia z łączeniem w odpowiednich warunkach się jąder atomowych lżejszych w cięższe - często z wydzieleniem się energii - przykładem reakcji jądrowej syntezy są reakcje termojądrowe zamiany wodoru w hel na Słońcu.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.